Robert Lewandowski w ostatnim czasie otworzył się nieco bardziej w kwestii mówienia o swoim życiu osobistym. Ma to związek z premierą filmu "Nieznany", który opowiada o historii napastnika. W rozmowie z niemiecką prasą "Lewy" powiedział wyjątkowe słowa o swoim zmarłym ojcu.
Fani na ogół znają Lewandowskiego–piłkarza, teraz natomiast sportowiec dba o to, aby pokazać także swoje drugie oblicze. Premiera filmu biograficznego "Nieznany" spowodowała, że zawodnik udzielił wielu wywiadów, w których nie opowiadał o aktualnej formie sportowej, ale o swojej historii i przeżyciach.
W rozmowie z "Bildem" wspomniał swojego ojca Krzysztofa. Tata "Lewego" zmarł w 2004 roku, kiedy późniejsza gwiazda futbolu miała 16 lat. Choć od tej bolesnej straty minęły już niemal dwie dekady, gracz w dalszym ciągu pieczołowicie pielęgnuje pamięć o swoim rodzicu.
– Często myślę o swoim ojcu – wyznał Lewandowski w niemieckiej prasie. I dodał: – Zawsze przed meczem wyobrażam sobie, że mój tata ma najlepsze miejsce na stadionie i mnie ogląda.
– Brakowało mi rozmów, które są między ojcem a synem. Gdy straciłem tatę miałem 16 lat i od tej pory jako piłkarz i jako człowiek musiałem wszystko przejść sam – powiedział kapitan reprezentacji Polski.
– Każdy chłopak potrzebuje w życiu starszego mężczyzny, bo na pewne tematy z mamą się nie rozmawia – zaznaczył napastnik FC Barcelona.
2 - 0
Islandia
2 - 1
Finlandia
2 - 1
Anglia
0 - 3
Holandia
2 - 0
Polska
0 - 1
Szwecja
5 - 0
Portugalia
0 - 1
Włochy
1 - 2
Norwegia
0 - 1
Finlandia
16:00
Belgia
19:00
Włochy
16:00
Dania
19:00
Szwecja
16:00
Holandia
19:00
Walia
19:00
Szwajcaria
19:00
Islandia
19:00
Hiszpania
19:00
Belgia